Jest maj 2016 roku.
Robiąc szybką korektę miałem okazję przeczytać to co napisałem 9-11 lat temu.
I jakie nasuwają mi się refleksje.
Może Ci się nie spodoba. Może się z tym nie zgodzisz. Ale ja to napiszę.
Nie pyliłem się wcale. Bo nie zmieniło się nic.
Nie wierzysz?
Ile generacji komputerów przez ten okres zostało wprowadzone na rynek?
Ile razy wymieniłaś(aś) swój komputer na nowy?
Ile wersji oprogramowania w tym czasie zostało wprowadzone na rynek?
Ile razy musiałeś(aś) wymienić swoje oprogramowanie?
I w końcu ile to cię kosztowało?
Nie pamiętasz?
Spróbuj sobie przypomnieć i zsumować te wszystkie wydatki.
Do kogo trafiły Twoje pieniądze?
Czy z użytkowego punktu widzenie zyskałeś(aś) coś w zamian?
Czy robisz na komputerze coś więcej niż 9-11 lat temu?
To dla czego zmieniłeś(aś) komputer i oprogramowanie na nowe?
Czy rozwój technologiczny wymusił Twoja decyzję?
Zastanów się jeśli masz chęć i ochotę, a odpowiedź nasunie Ci się sama …